Krutki, ale to co miał wytłumaczyć, wytłumaczył.
Mam nadzieję, że się z podoba!
Oczywiście korekty i wskazówki mile widziane 🙂
Czuję się dobrze,
Aż muszę coś napisać,
Radość u mnie słychać a nie bywa tak za zwyczaj.
Czasami skończyć się musi pewien etap,
Wtedy czujesz się wolny,
Może o to w tym biega?
Świeci słońce,
Czekają dni gorące,
Ponadto dzisiaj piątek,
Wszystko wydaje się prostrze.
Z przyjaciółmi pogram,
Wraca do mnie forma,
Produktywnie spędzę czas,
Potworzy się historia.
Tak jest!
Oficjalnie,
Zaczeły się wakacje,
Mój pokój latem pachnie,
Witamina d moim wsparciem.
Mam swoją szanse,
Nadzieje także,
Może w te dni upalne,
Ukojenie znajdę?
Czy aby napewno gdzieś polecę?
Nie mogę o tym wiedzieć,
Przynajmniej me istnienie ma sens, więc nie minę się z celem.
Czuję wene,
Liryczne olśnienie,
Rymy przychodzą łatwo i zostają,
Tak jak najlepsi przyjaciele.
Kategorie
12 odpowiedzi na “Pozytywny, Wakacyjny wiersz co by rozpocząć w jakiś sposób nowy rozdział życiowy.”
Wiersz mi się bardzo podoba tylko rymy… Hmmm chyba CI przyszły ciut za łatwo.
Dokładnie, chociaż założeniem było właśnie postawienie na prostotę.
Czułem taką potrzebe podzielenia się szczęściem z ludźmi do okoła 🙂
I super. Czasem tak trzeba. Dziękuję.
I to rozumiem. 🙂
Po tworzy się historia to znaczy po czymś czy miało to być słowo "potworzy", czyli coś na zasadzie no potworzę sobie popiszę…"
Raczej to drógie.
Dzięki!
Jeśli ten wiersz jest cały o Twoich odczuciach, to też jakoś razi tam jednorazowe użycie zwrotu do kogoś innego. Myślę o słowie "czujesz". Po 1: niekażdy musi czuć się wolny. Po 2: jakoś takie jednorazowe użycie tej 2 osoby nie pasuje do całości. Oczywiście, nie ma w tym nic niepoprawnego, ale za to wygląda na pewną niekonsekwencję.
A gdybym powiedział, że naprzykład miało to wprowadzić słuchacza do mojego świata, żeby się ze mną utoszsamił?
No to dlaczego wprowadziłeś ten zabieg tylko raz? 🙂 Chciałeś akurat ten konkretny fragment tekstu, w którym wystąpił rzeczony zwrot do adresata podkreśli szczególnie?
Tak jest.
Ogólnie podstawowym założeniem wiersza było opisanie jak się czuję, ale chociaż może to abstrakcyjne, miałem wrażenie, że w tym akurat momencie fajnie by było tu w pleść coś takiego, co ten efekt stworzy.
A czy to się nie udało? 🙂
Udało się, nie przeczę.
🙂 a Ja juz powakacjach hehe.