Kocham wakacje!
Jestem w swoim żywiole, dobrze się bawię, powróciłem do nagrywania muzyki, tym samym wkładając w nią więcej pasji i energii niż dotychczas.
Pogoda piękna, ja jestem akurat fanem żaru lejącego się z nieba, mam czas dla siebie, więc też częściej zdarza mi się gotować a i perfumy jeszcze jakieś sprzedać których się w koledżu sprzedać nie udało 😀
Znowu też chętnie czytam, w ogóle mam strategię na czytanie, żeby zwiększyć efektywność określenia przyjemne z pożytecznym. Raz czytam książkę psychologiczną, a potem na przykład sięgam po książkę z gatunku Fantasy czy ogólnie jakąś elegancką fikcję. Ameryki tym na pewno nie odkryłem, ale to działa!
Lecę w Sobotę do Polski, co bardzo mnie motywuje do życia. Chcę się tradycyjnie zobaczyć z ciocią na wsi, z babcią w Elblągu, w ogóle mówiła ona, że zarezerwuje nam pobyt nad jeziorem w jakimś pensjonacie czy innym tego typu przybytku na 2 tygodnie, więc brzmi to dla mnie spoko, bylebym kupił Polską kartę i sory, numer Polski też będę nowy miał, bo małe ustrojstwo się już dawno zgubiło 🙂
Chcę też odwiedzić Titomatona, przyjaciela mojego i brata od kołyski praktycznie, bo zwłaszcza na żywo, spędzać z nim czas bardzo lubię. Zuzlerową też mam zamiar odwiedzić, może nawet z Puszkinem jednocześnie? Były takie pomysły! 🙂 Zobaczyć się z Paulinuxem, bo zawszę przed nią umykam na paluszkach z jakiegoś powodu, a właściwie mam powody, ale usprawiedliwiał się nie będę 😀
Daszka też chętnie odwiedzę, mam towar dla niego, przemycony w pudełkach po kasetach. W sensie będzie przemycony, bo jeszcze nie jest. Hehe, dobra, już nie sypię na samego siebie, bo to i tak nie do końca prawda, chociaż może jednak jest? Któż to wie?
Oczywiście Lolę chętnie ponownie odwiedzę, bo ostatnio widziałem się z nią zdecydowanie za krótko. W ogóle bardzo fajnie wspominam ten czas, zwłaszcza naszą wizytę i zjednoczenie z Tito. No cóż, dużo by jeszcze pisać, na przykład o krypto, że zajebisty teraz czas aby kupować, polecam! Było kupowane trochę ostatnio, więc czekamy na koniec krachu i recesji, jak i na przyzwoite zyski!
Pozdrawiam!
Kategorie
7 odpowiedzi na “Kocham wakacje! Edycja 2022”
Ja ostatnio zainwestowałem w sumie na głupa 8 stów w qnt i przez dzień zarobiłem stówę. Także można szaleć <3
Ja teraz polecam ETH, Denisie.
Takiej okazji to cóż, nigdy nie widziałem 😀
Shorty shortami, ale myślę, że na dłuższą metę to ETH w tym momencie jest naprawdę pewniakiem.
wielu mówiło kup panie to czy tamto, a potem okazywało się co innego. Ja tam wolę inwestować w altcojny na krótki termin. Zresztą nie bardzo stać mnie na długoletnie inwestycje. A nawet jeśli, to chyba poszedł bym w srebro, bo mimo wszstko stabilniej wypada od jakiegokolwiek krypto.
No cóż, ja nie jestem jednym z wielu, tylko mówię jak jest.
Jeżeli znasz się jakkolwiek na rynku krypto walut to wiesz, że Ethereum to bardzo stabilny i przyszłościowy coin, ulepszona wersja bitcoina. To sprawia, że wiesz, że inni będą kupować, więc i dobrze zarobisz. Zwróć uwagę na to, że jeden token ETH teraz kosztuje ok dziewięciuset funtów, a potrafi kosztować nawet i 5 czy 6 tysięcy, więc wystarczy mieć jeden taki token, żeby zacząć budować na nim fundamenty fortuny.
Pytanie, czy wzrośnie.
Cóż, większość ekspertów i typów od analizy przewiduje, że ETH wskoczy do kilku tysięcy i się odbije jeszcze przed końcem 2022.
Ja bym nie postawił swojej kasy na to, że wzrośnie do kilku koła do końca 2022, ale że do końca 2024 przebije 4 koła dolcó to już tak. NO, ale standardowo to nie jest porada inwestycyjna 😛
Każdy ma swoje pieniądze, czym krótszy termin, tym trudniej zarobić duże stopy zwrotu.